Forum Wycior Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
WYCIOR - gra, Wymiar Królewski
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wycior Strona Główna -> GRA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:51, 14 Sty 2007    Temat postu:

Dziewczyna wyszła z cienia. Odrzuciła z twarzy zielone długie włosy- Jak mnie nazwałeś? Call? Jesteś tego pewien? Twisted Evil - uśmiechnęła się złośliwie- A może chciałbyś żeby to ona cię obserwowa.

Tymczasem Call biegała sobie po zamku (miała tylko małą przerwę w kuchni - w końcu trzeba kiedyś jeść).

Zielonowłosa spojrzała spod niewiarygodnie długich rzęs na Aneriana- Nie sądzisz że ona cię nie docenia? -Przeciągnęła palcem po klacie króla. -Mmm jaki umięśniony-mruknęła i sobie poszła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:01, 14 Sty 2007    Temat postu:

-Hmmm... rzadko zdaża mi się mylić co do zozróżniania ludzi... Miała bardzo podobny zapach i podobną częśtotliwość myśli... Anerian był dość wkurzony, nie lubił się mylić, a po za tym wizerunek zielonowłosej dziewczyny ablolutnie nie chciał opuscić jego głowy. Ciągle do niej wracał.
-A po za tym to kim ona jest?! I jak sie dostała do dojio?! Anerian chodził niecierpliwie po parku i kosił krzaczki kataną. Był zły!
-Ta dziewczyna pewnie została wysłana tu przez Efraima! Uch! Jak ja go nienawidzę! Zaczął juz krzyczeć.
-NIE WPADNĘ W TWOJĄ PŁAPKĘ PO RAZ DRUGI!! SŁYSZYSZ MNIE, TY IDIOTO!!
Gdyby ktoś teraz widział Aneriana z bliska (a nikt NIE widział) zobaczyłby pojedyńczą łzę spływającą mu po policzku.
Jak Anerian już sie wykrzyczał, położył sie pod wysokim drzewem i przymknął oczy... Nawet nie zauważył kiedy usnął...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:40, 15 Sty 2007    Temat postu:

Call zdążyła już opóścić pałac i teraz biegała sobie po okolicznym lesie. Właśnie przeskakiwała jakiś krzak gdy jej uwagę przykuł ledwie dosłyszalny szmer w pobliskim gąszczu. Bez namysłu rzuciła się w krzaki i z impetem wylądowała na zielonowłosej piękności - To TY?-krzyknęła- Vall, co do cholery tu robisz??- Z pozoru krucha istota wywinęła się i położyła Call na łopatki- Po prostu słyszałam ,że sobie nie radzisz siostrzyczko Twisted Evil ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:01, 15 Sty 2007    Temat postu:

A Anerian dalej sobie śpi... XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:35, 15 Sty 2007    Temat postu:

Dwie driady ,które jakby się uważniej przyjrzeć były bardzo do siebie podobne, zaczęły biec z powrotem do pałacu. Call- młodsza i zwinniejsza z łatwością wyprzedziła siostrę i z gracją omijając drzewa mknęła przed siebie. Gdy nagle potykając się o leżącą pod wysokim drzewem postać się wyglebała... twarzą prosto w świerzutkie błotko. W tym czasie Vall spokojnie dobiegła do miejsca wypadku...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:36, 15 Sty 2007    Temat postu:

Anerian smacznie sobie spał, aż tu nagle coś kopnęło go po żebrach. Pierwsze skojarzenie było proste - kocówa (Ech... Te wojskowe życie od przedszkola.... Biedne dziecko XD....) Anerian zareagował jak maszyna, pół przytomny i poobijany, szybko wyciągną katanę i ciachnął tamgdzie pownienen stać napastnik, gdyby aktualnie nie leżał z moło inteligentnym wyrazem wtarzy w błocie. Anerian zdziwiony i już absolutnie rozbudzony dźwignął się na nogi i przyglądał się dwóm driadom. Jednej taplajacej się w błocie, a drugiej zanoszącej się szyderczym śmeichem/patrzącej z politowaniem, odrazą/ inne... Był to dość osobliwy widok...
-Cell? Zapytał sie podnosząc driadę z błota, jednak ta nei zdążyła odpowiedzieć, bo znów poślizgneła się na błocie i runeła wprost na Aneriana, ten ją podtrzymał, kosztem swoich czystych, białych ciuchów... Postawił na stabilnym gruncie.
-Czy ktoś mi wytłumaczy co się tutaj kurwa dzieje?! Ty jesteś moją Call, a ty...? Popatrzył na druga driadę.
-Czyzbyś nie była na usługach Efraima? Bo pasujecie do siebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:46, 16 Sty 2007    Temat postu:

Vall zaczęła zalotnie zamiatać rzęsami (chyba to jej jakieś zboczenie jest)- Ja miałabym pasować do jakiegoś nic nie znaczącego, nikomu nie znanego Efraima? Chyba żartujesz. Ale jeśli jest tak przystojny jak ty to możesz nas sobie przedstawić(uroczy uśmiech ,powalający na kolana większość mężczyzn na świecie) Jestem od Snuffa jak moja siostra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:29, 16 Sty 2007    Temat postu:

-Ty i Snuff? Anerianowi opadła szczena (ale tylko w myślach), bo w realu tylko delikatnie sie skrzywił.
-Nie powiedziałbym... Zaczynam coraz bardziej go doceniać... A Efraima (wymawiając to imię się skrzywil) będziesz mogła poznać już dziś, bo w południe ma sie stawić w koszarach razem ze swoją gwardią i zostać na koronację... (Zagalopowałem sie, pomyślał sobie).
-A mógłbym się dowiedzieć co cię sprowadza do mojego pałacu?
Cóż... Albo wdzięki Vall nie zrobiły na nim większego wrażenia, alebo dobrze to ukrył Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:38, 16 Sty 2007    Temat postu:

-To nie jest ważne po co ONA tu jest Embarassed -powiedziała Call opuszczając wzrok- nie ważne..-wyszeptala i póściła się biegiem do pałacu.

Vall płynnie podeszła do Aneriana i położyła mu dłoń na ramieniu- Biedna młoda -powiedziała obłudnie- Jestem tu bo Snuff uważa, że sobie nie radzi. Ale nie przejmuj się to nie twoje zmartwienie. Jest przewrażliwiona. A teraz...- Vall przysunęła się bliżej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:53, 16 Sty 2007    Temat postu:

Czy ty mnie Ukeś nie podpuszczasz? XD

Anerian dalej stał niewzruszenie mimo, że czuł niebespieczną bliskość driady, jak tak dalej pójdzie to nie zdoła sie powstrzymać, żeby sie na nią nie rzucić. A dobrze wiedzaił, że to będzie oznaczało przegraną... I zapętlenie sie w sidła Snuffa, bądź kogoś równie niebespiecznego, bo dalej nie mógł uwierzyć, żeby S.F. pracował z kimś takim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:24, 16 Sty 2007    Temat postu:

Dlaczego jesteś taki spięty przystojniaku-spytała Vall eterycznym glosem. Przesuwała powoli swoją dłoń z ramienia, na plecy ,kark aż wreszcie zatopiła palce w jedwabistych włosach. Przybliżyła się tak bardzo, że mógł czuć subtelny zapach konwalii otaczający jej osobę. Mmmmm- mruknęła mu do ucha (a to dopiero debilizm"Mmmmm ").-Chyba nie powiesz ,że wolisz moją siostrę- spojrzała mu w oczy niby podejrzliwie bo była pewna odpowiedzi- kolejne zwycięstwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:17, 16 Sty 2007    Temat postu:

To fakt, Anerian miał na nią ochotę. I to jak wielką! Odkad przeniósł się do Pałacu miał ograniczone kontakty z dziwkami, a to wcale nie wpływało dobrze na jego samopoczucie... Wiedział też, ze jego dość "spontaniczna" reakcja na zabiegi Vall (Bosh.... Co za imię... -.-") nie była wyniekiem jedynie jego seksualnych frustracji. Był pewiem, że driada ma w perfumach jakieś afrodyzjaki!
Położył swoje dłonie na jej plecach i powoli zjeżdzał nimi w dół, zblizył swoją twarz do jej twarzy i w momencie, gdy akurat chciał połączyć ich usta (lub jak kto woli ->wępchnać jej swój język XD). Poczuł silne wibrowanie medaliony na szyi.
-Kurwa! Telefon!
Odsunął sie od Vall i nawiazał połączenie telepatyczne. Dzwonił(a)...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:11, 17 Sty 2007    Temat postu:

A to dzwoniła jego BABCIA:
-I jak tam misiaczku dobrze się czujesz? Zjadłeś obiadek kochanie? Mam nadzieję , że się dobrze prowadzisz. A teraz bądź łaskaw zostawić tą napaloną lalunię (tak na marginesie nie pasuje do ciebie), zapnij rozporek i bądź tak miły i sprawdź co mogło się stać z transportem kałachów ,które mi obiecałeś przysłać. Nie wiem przyślij kogoś do mnie niech to sprawdzi, rozejrzy się, popyta. Może na coś trafi. Słyszałam ,że masz ochroniarza nowego, chyba nie jest Ci potrzebny więc go przyślij. Całuski papatki kochany. Mła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malibujotsie
Uke Admina



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:13, 17 Sty 2007    Temat postu:

Vall niedowierzała własnym oczom-odebrał w takim momencie. Ojoj to chyba nie będzie takie proste jak sądziła. Gdy skończył znowu się przybliżyła -Kto tak ważny dwonił ,że musiałeś odebrać w takim momencie kochanie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anerian
Admin - Game-master



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:39, 17 Sty 2007    Temat postu:

-Jedyna kobieta mojego życia. Powiedzial krzywiąc się.
-Wybacz O, Piękna Vall, ale obowiązki wzywają. I z obojętnym wyrazem twarzy minął ją i "szparkim" krokiem skierował sie do zakmu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wycior Strona Główna -> GRA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island